Litwa i Łotwa - odrodzenie narodowe w XIX wieku.
Z pAmIÄTnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIoĹkA
Praca ta została podzielona na dwa rozdziały. Pierwszy z nich poświęcony jest litewskim ruchom narodowym i odrodzeniu narodowemu na Litwie w XIX wieku. W rozdziale tym zostaje zwięźle omówiony rozwój ruchu narodowego przed powstaniem styczniowym, przełom roku 1863 i właściwe narodowe odrodzenie litewskie, które nastąpiło po tymże powstaniu. Do przygotowania tego rozdziału wykorzystałem obydwa tomy Historii Europy Środkowo-Wschodniej pod redakcją Jerzego Kłoczowskiego. Pomocna okazała się również pozycja pod tytułem 1863. Litwa i Białoruś Dawida Fajnhauza, ale to Historia Litwy Jerzego Ochmańskiego była dla mnie podstawą dla tego rozdziału. Poza tym wykorzystałem również Kwestie narodowe w Europie Środkowo-Wschodniej. Dzieje. Idee Marka Waldenberga.Drugi rozdział niniejszej pracy traktuje o łotewskim odrodzeniu narodowym. Trudnością okazało się zdobycie literatury dotyczącej nie tylko łotewskiego odrodzenia narodowego, ale w ogóle historii Łotwy. Natrafiłem na bardzo lakoniczne informacje dotyczące zagadnienia w Historii Estonii Jana Lewandowskiego, lecz ostatecznie zawarte tam informacje okazały się nie przydatne, gdyż były po prostu zbyt skąpe i pojawiały się jedynie przy omawianiu, co nie powinno dziwić, estońskiego odrodzenia narodowego. Ostatecznie udało mi się dostać Kwestie narodowe w Europie Środkowo-Wschodniej Marka Waldenberga, gdzie odrodzenie łotewskie opisane jest nawet szerzej niż litewskie. Jest to jedyny pozycja, którą udało mi się zdobyć i którą wykorzystałem do napisania tego rozdziału.
Litewskie odrodzenie narodowe
Formowanie się litewskiej świadomości narodowej można podzielić na dwa okresy, które dzieli rok 1863. Pierwszym z tych okresów, czasy do powstania styczniowego, jest okres, kiedy to niepodległość Litwy widziana była jedynie jako niepodległość w unii z Polską. Jest to okres dominacji idei snutych przez spolonizowaną szlachtę, idei unii kulturalnej i politycznej. Drugi okres, czy po 1863 roku, to stopniowy wzrost i dominacja idei Litwy niepodległej i niezależnej od żadnego państwa. Litwy rządzonej przez Litwinów, odciętej od Polski i polskiej kultury. Idei stworzonych przez lud; przez inteligencję chłopską. Jest to czas formowania się litewskiego ruchu narodowego.
W dobie powstań poprzedzających powstanie styczniowe, również w okresie Wiosny Ludów świadomość narodowa Litwinów była słabo rozwinięta, lecz w połowie XIX wieku ten stan się zmienił i kultura litewska ujawniała duże tendencje rozwojowe.
Oparciem dla kultury litewskiej było szkolnictwo parafialne. Chłopi wyrazili chęć nauczania swych dzieci w języku ojczystym oraz pojawiły się liczne wydania i nakłady elementarzy litewskich.
W rozwoju czytelnictwa litewskiego nie sposób nie wspomnieć o ruchu trzeźwości, który w latach pięćdziesiątych XIX wieku ogarnął szerokim zasięgiem tereny litewskie. Jednym z głównych jego inspiratorów stał się biskup żmudzki Maciej Wołonczewski (Valančius), chłopski syn, pierwszy biskup żmudzki pochodzący z ludu. Z ludem tym zachował on wiele więzi, a spod chłopskiej strzechy wyniósł sentyment do ziemi żmudzkiej. Celem Wołonczewskiego była walka z alkoholizmem, podniesienie oświaty i kultury na wsi litewskiej. W wyniku jego działalności, popieranej przez duchowieństwo, szeroko rozwinął się ruch trzeźwości, ogarniając swym wpływem tysiące chłopów. Z inicjatywy Wołonczewskigo wydano w języku litewskim wiele religijno-umoralniających książeczek dla chłopstwa.
W okresie poprzedzającym powstanie styczniowe rozchodziło się około 3 – 4 tysięcy książeczek litewskich w ciągu roku. Ruch wydawniczy litewski koncentrował się w księgarni i drukarni Zawadzkiego w Wilnie. Firma ta poprzez swe oddziały terenowe, księgarnie jarmarczne i odpustowe docierała do najodleglejszych zakątków kraju. Do 1865 roku Zawadzcy wydali przeszło połowę wszystkich druków litewskich, które w tym czasie ukazały się w Wilnie. Powstały projekty założenia pisma w języku litewskim i pierwsza inicjatywa w tym kierunku została podjęta w 1856 roku, lecz zakończyła się fiaskiem z powodu negatywnej decyzji władz. W 1858 roku ponowiono próby. Znów bez skutku.
Sprawy litewskie zaczęły budzić coraz większe zainteresowanie warszawskich środowisk kulturalnych. Przed 1863 rokiem powstała myśl o założeniu katedry języka litewskiego w Szkole Głównej. Z dziedziny badań nad językiem litewskim ukazało się też w Warszawie wiele rozpraw.
Na czoło litewskich działaczy narodowo-kulturalnych wysunął się w tym okresie Mikołaj Akielewicz (Akelaitis), syn chłopa z powiatu mariampolskiego, zesłanego za udział w powstaniu listopadowym. W końcu lat pięćdziesiątych utworzono z inspiracji Akielewicza specjalny fundusz pieniężny dla edycji druków litewskich. Pozostawał on w przyjacielskich stosunkach z Adamem Kirkorem, znanym wydawcą i dziennikarzem, kutego dom i redakcja redagowanego przez niego „Kuriera Wileńskiego” stanowiły centrum życia kulturalnego na Litwie.
Działalność osób z grona Akielewicza nie wybiegała poza obręb litewskich celów narodowościowo-kulturowych, nie ujawniając tendencji do odseparowania się od polskości.
Podobne tendencje zaznaczały się także wśród młodzieży akademickiej w Dorpacie, Moskwie i Petersburgu. W latach pięćdziesiątych w środowiskach tych pojawiły mysli o konieczności budzenia litewskiego ducha narodowego. W różnych okresach lat pięćdziesiątych i początku lat sześćdziesiątych istniało na Uniwersytecie Moskiewskim kilka litewskich ugrupowań studenckich. Jak się zdaje, najwyższą działalność ujawniało koło grupujące się wokół Jana Koncewicza. Należało do niego kilkudziesięciu studentów rozwijających dość szeroką działalność litewsko-kulturową. W 1862 roku zaczęto wydawać rękopiśmienną gazetę litewską. Przygotowano do druku w języku litewskim Geografię Litwy, Mineralogię, rozprawę o rolnictwie. Całą tą grupę łączyły wspólne projekty rozwoju szkolnictwa litewskiego, opracowania elementarza dla szkół parafialnych, popularyzacji wśród chłopstwa druków litewskich. Niektórzy członkowie tej grupy wysuwali już dość śmiałą, aczkolwiek niesprecyzowaną jeszcze myśl o usamodzielnieniu narodowo- kulturowym.
Można zauważyć również zjawisko wzrostu świadomości litewskiej odrębności narodowej wśród części inteligencji. Całe to środowisko jednak, poza nielicznymi wyjątkami, nie posiadało wyraźnie sprecyzowanego kierunku ideowego.
Zarysowująca się samodzielność ruchu litewskiego dotyczyła wspólnych z Polakami dążeń politycznych. Ludzie tego nurtu, idąc czasem bardzo daleko w kierunku wyodrębnienia językowo-narodowościowego, rozwijali tę odrębność w ramach polskich dążeń polityczno-narodowościowych.
Powstanie styczniowe zapoczątkowało nowy okres w rozwoju litewskiego ruchu narodowego. Powstanie zmusiło carat do zalegalizowania tych przeobrażeń społecznych, które dokonały się na podstawie dekretów agrarnych Rządu Narodowego. Spowodowało to duże zmiany w strukturze społecznej kraju, przyczyniło się do powstania litewskiej klasy średniej, masowego napływu synów chłopskich do gimnazjów i uniwersytetów i w związku z tym pojawieniem się coraz liczniejszej rzeszy inteligencji narodowej.
Rok 1863 spełnił poważną rolę narodotwórczą w sensie ugruntowania więzi narodowej. Powstanie poruszyło do głębi masy chłopskie, zmobilizowało tysięczne rzesze ludu do walki z zaborcą. Chłop, który przed 1863 rokiem nie przekraczał granic rodzinnego powiatu, walczył nawet czasem z bronią w ręku w zasięgu kilku województw. Chłop ten wychodził z wiekowej izolacji, poznał tę „inną” Litwę w szerszym zasięgu. W wielu oddziałach powstańczych chłopi porozumiewali się z dowództwem w ojczystym języku, w tymże języku odbierali rozkazy. Liczne skupiska chłopów w oddziałach przyspieszały proces integracji.
Rok wspólnej walki chłopów z różnych regionów kraju ugruntował poczucie zbieżności celów, wspólnoty losu, czyniąc w tym zakresie więcej niż dziesiątki lat powolnego kształtowania się świadomości narodowej.
Litewska idea narodowa lat 1863 – 1864 stanowiła niewątpliwie zapowiedź mającego się wkrótce rozwinąć nowoczesnego ruchu litewskiego. Powstanie można uznać za początek litewskiej świadomości narodowej. Uważa się, że rok 1863 przygotował grunt dla późniejszego oporu narody litewskiego wobec rusyfikacji kraju i zakazu druków w języku litewskim.
W 1863 roku Polacy i Litwini w pełni jeszcze ze sobą współpracowali, zgodnie walcząc o wspólne cele polityczne. Sytuacja zmieniła się w latach późniejszych, gdy z rozwojem litewskiej idei narodowej odrębność narodowa inteligenta Litwina przybierać musiała formę przeciwstawiania się otaczającej go polskości.(1)
Przejdźmy teraz do sytuacji po powstaniu styczniowym, do tworzenia się litewskiego ruchu narodowego. Działania animatorów tego ruchu, zmierzające do ukształtowania wśród Litwinów poczucia odrębności narodowej i do uzyskania warunków umożliwiających swobodny rozwój życia narodowego, skierowane były nie tylko przeciw Rosji, ale również, może nawet bardziej, przeciw społeczności polskiej na Litwie, szczególnie przeciw wpływom kultury polskiej. Wynikało to z dziejów Litwy.
W wyniku rozbiorów Polski wszystkie ziemie litewskie znalazły się w imperium carów. Początkowo carowie nie prowadzili tam polityki rusyfikacji. W pierwszym trzydziestoleciu XIX wieku rozwijała się bujnie oświata i kultura. Była to jednak oświata i kultura polska, nie litewska. Także środki podjęte przez władze rosyjskie na Litwie po nieudanym powstaniu polskim z lat 1830 – 1831 godziły niemal wyłącznie w Polaków. Również znacznie surowsze represje, jakie spadły na mieszkańców Litwy po zakończonym klęską powstaniu styczniowym, skierowane były przeciw Polakom i polskiej kulturze. Można twierdzić, iż pośrednio sprzyjały one nawet kształtowaniu się narodu litewskiego,, także przez to, że ułatwiły powstanie średnio zamożnej warstwy chłopów litewskich, a równocześnie znacznie ograniczyły możliwości dalszego polonizowania się ludności litewskiej. Nawet rozpoczęta wówczas rusyfikacja szkolnictwa nie godziła w oświatę litewską, niemal jeszcze nie istniejącą, choć utrudniała zapoczątkowanie procesów prowadzących do rozwoju narodu litewskiego. Poprawa położenia chłopstwa, w wyniku dokonanych w latach sześćdziesiątych reform agrarnych, stwarzała dzieciom chłopskim większe możliwości uczenia się, ale szkolnictwo było rosyjskie. Polityka rusyfikacyjna zaczęła się powoli już dawać we znaki litewskim chłopom. Szczególnie bolesną sprawą dla rozwoju litewskiej kultury było wprowadzenie w 1865 roku zakazu wydawania i rozpowszechniania książek litewskich, drukowanych czcionką łacińską, ale szerzej będziemy o tym mówić nieco później. Ostatecznie polityka rusyfikacyjna okazała się nieskuteczna i mogła jedyni opóźniać rozwój ruchu narodowego. Wywołała natomiast wzrastającą niechęć do Rosji. Ogólna liczba mieszkańców ziem etnograficznie litewskich wynosiła w 1897 roku poniżej 2,2 mln osób, w tym Litwinów było powyżej 1,4 mln, a więc ok. 62%, Rosjan zaś tylko około 97 tys. (około 4,7%). Rozwojowi litewskiego ruchu narodowego towarzyszyło nasilenie się litewsko-polskiego antagonizmu, obejmującego życie kulturalne, religijne i gospodarcze. Polacy stanowili wprawdzie niezbyt wielki odsetek ludności, było ich bowiem ponad 195 tys. (ok. 9% ogółu), jednak ich rola kulturalna i ekonomiczna była bez porównania większa niż liczebność. Wynikało to z odmiennej struktury klasowo-zawodowej ludności litewskiej i polskiej.
Litwini byli społecznością wiejską i chłopską. Litwa była krajem niemal wyłącznie rolniczym. Miasta były nieliczne i małe. Mieszkało w nich około 14% ludności. Największe z nich, Wilno, leżące w pobliżu ziem etnograficznie litewskich, miało w 1897 roku około 155 tys. mieszkańców. Drugie, Kowno, liczyło w tym samym roku około 70 tys. Litwini stanowili jednak zaledwie od 5 do 10 % mieszkańców tych miast.
Wśród litewskich chłopów znaczne były różnice stanu posiadania. Około 1/3 stanowili bezrolni i małorolni. Przeważająca liczba gospodarstw liczyła jednak od 10 do 20 ha. Istniała liczna warstwa chłopów średnio zamożnych i ona właśnie stanowiła bazę ruchu narodowego.
Dominacja gospodarcza i kulturalna ludności polskiej była następstwem dziejów Litwy – jaj związków i unii z Polską. Po 1569 roku nastąpił zanik państwowości litewskiej. Kolejnym następstwem unii była polonizacja wyższych warstw społeczności litewskiej, a nawet części chłopstwa. Doprowadziło to do przerwania procesu formowania się narodu litewskiego i gdy w XIX wieku podjęte zostały wysiłki zmierzające do jego ukształtowania, Litwinami byli już niemal wyłącznie chłopi. (2)
Jerzy Ochmański nazywa pierwsze litewskie czasopismo narodowe „Auszra” (Zorza) „przedświtem odrodzenia narodowego Litwy” (3). Czasopismo zaczęto wydawać w 1883 roku, początkowo w Ragnecie, a później w Tylży. Wydano zaledwie 40 numerów „Auszry”, a mimo to pismo odegrało dużą rolę w życiu duchowym Litwinów, gdyż było ono niejako zaczynem odrodzenia Litwy. Pismo to było w pewnym stopniu nośnikiem myśli zespolenia akcji narodowo-kulturalnej z potrzebami społeczno-gospodarczymi ludu. Było nośnikiem myśli, która w przyszłości została wcielona w życie i nadała litewskiemu ruchowi narodowemu potężny rozmach oraz głębokie oparcie w ludzie.
„Auszra” była czasopismem o chwiejnym obliczu ideowym: jej program zawierał jednocześnie pierwiastki romantyczne i pozytywistyczne, liberalno-konserwatywne i radykalne. Wiąże się to z osobami nadającymi czasopismu ton: z jednej strony stał romantyczny idealista liberał Jonas Basanavičius, zaś z drugiej socjalizujący pozytywista radykał Jonas Šliupas, który w współpracował z Polską Partią Socjalno-Rewolucyjną „Proletariat”. Romantyzm „Auszry” i jej konserwatyzm polegały na wzywaniu do jedności polskiej szlachty na Litwie z litewskim ludem (co było oczywiście niemożliwe), na bezkrytycznym wychwalaniu Litwy pogańskiej jako pełnej litewskości. Pierwiastkiem pozytywistycznym było dążenie do oświaty ludowej, do rozwijania przez Litwinów handlu i rzemiosła. Radykalizm natomiast to nuta krytyki stosunków społecznych i pragnienie walki o byt ludu zawarte w wypowiedziach Šliupasa.
„Auszra” nie wysuwała jeszcze idei niepodległościowych, choć taka idea istniała wówczas w kręgu Miłośników Litwy – wydawców czasopisma.
W stosunku do carskiej Rosji „Auszra” zajmowała stanowisko pojednawcze. Pragnęła od rządu carskiego jedynie zezwolenia na druk litewskich książek.
Zakaz druków litewskich został wydany w 1865 roku przez Murawiewa i zadał straszliwy cios kulturze litewskiej. Murawiew ugodził tym w najbardziej wydatną i wpływową dziedzinę kultury – piśmiennictwo. Zakaz ten wszedł w życie w chwili, gdy sprawa swobodnego rozwoju kulturalnego dla świeżo wyzwolonego z więzów poddaństwa chłopstwa stawała się problemem pierwszorzędnej wagi. Nastał niezwykle trudny okres dla narodu litewskiego – zakaz druku skazywał go na duchową śmierć.
Jednakże, choć zabrakło wtedy warstwy świeckiej demokratycznej inteligencji litewskiej, która albo wyginęła w 1863 roku, albo została zesłana, lub tułała się na emigracji, lud litewski stanął do walki o swoją narodową kulturę. Niebagatelną rolę w dziele utrzymania litewskości spełnił patriotyczny kler litewski.
Na Litwie po 1865 roku rozgorzała walka o kulturę. Ludność, pod przywództwem patriotycznej części kleru, potrafiła skutecznie przeciwstawić się rusyfikatorskim zakusom caratu. Walka o kulturę wyraziła się głównie w dwóch formach. Po pierwsze bojkotowano książki drukowane grażdanka na koszt rządowy oraz rozpowszechniano książki litewskie o łacińskiej czcionce wydane za kordonem na Litwie pruskiej. Z drugiej strony w sposób tajny nauczano dzieci po litewsku (niekiedy i po polsku), których rodzice nie chcieli posyłać do rządowych rosyjskich. Mimo surowych kar za posiadanie książek litewskich i za niedozwolone prawem prywatne nauczanie (zabronione od 1892 r.) walka o kulturę zataczała coraz szersze kręgi. Ku schyłkowi okresu 1865 – 1882 widać było, że prowadzona rusyfikacja Litwinów załamuje się o ich cichy, lecz wytrwały opór. Rząd, mimo wielkich starań, zdołał wydać przez cały czas zakazu druku zaledwie 58 książek zapisanych drukowanych grażdanką i tylko jedna z nich została ogłoszona przez Litwina (był to z resztą druk bez znaczenia: podręcznik dla krawców).
W tych warunkach, uporczywej walki o kulturę, wyrosło i dojrzało około 1880 roku młode pokolenie pierwszej chłopskiej inteligencji. Pokolenie to, które samo przezwało się Miłośnikami Litwy, w okresie 1883 – 1890 i później odegrało swą wielką życiową rolę budziciela Litwy: dokonało przebudzenia i odrodzenia narodowego Litwy. To właśnie grono Miłośników Litwy zajęło się redakcją i publikacją „Auszry”. Atakowali oni na łamach czasopisma tych Polaków, którzy „demoralizowali” lud litewski przez polonizację. Miłośnicy Litwy dobrze rozumieli, że bierne przyglądanie się procesowi polonizacji Litwy doprowadzi do jeszcze większego wynarodowienia Litwinów i utrudni odrodzenie narodowe. W stosunkach polsko – litewskich nastąpiła epoka rozbratu.
Rok 1883, kiedy to Miłośnicy Litwy przystąpili do wydawania „Auszry”, jest znamienną datą w dziejach odrodzenia litewskiego. Czasopismo upadło w 1886 roku, pod piętnem kleru litewskiego. Po nim pojawiła się „Szwiesa” (Światło). „Szwiesa (1887 – 1888, 1890), miała być swego rodzaju kompromisem między młodym, patriotycznym, ale społecznie zacofanym duchowieństwem litewskim a świecką postępową inteligencją. Jednak kompromis ten rychło okazał się żałosnym niewypałem. Klerykalno-konserwatywny kierunek tego pisma, które zalecało posłuch dla władz carskich i uznawało panujący porządek społeczny za ustalony przez Boga, brak szerszego zrozumienia spraw narodowych – zraziły do niego całkowicie świecką inteligencję. Przeciwieństwa światopoglądowe pomiędzy młodymi księżmi a chłopską inteligencją, która pragnęła służyć sprawie swojej klasy i walczyć o lepszą przyszłość ludu, były zbyt głębokie, aby przykryć je hasłem jedności narodowej.
Inteligencja świecka, przetrawiwszy krytycznie działalność „Auszry”, doszła do przekonania, że pracę narodowo-kulturalną należy zespolić ściślej z dążeniami ludu, że trzeba walczyć o dalszą demokratyzację i zerwać z ugodą wobec caratu. Poczęła się także budzić myśl, że celem ostatecznym odrodzenia narodowego Litwy powinna być niepodległość.
Te nowe poglądy na zadania i cele litewskiego ruchu narodowego były głoszone przez towarzystwo Lietuva, założone w 1888 r. w Warszawie przez wychowanego na tradycjach polskiego „Proletariatu” i warszawskiego pozytywizmu studenta Vincasa Kudirkę. Towarzystwo Lietuva w porozumieniu z młodzieżą litewską innych ośrodków uniwersyteckich, z Moskwy i Petersburga, przystąpiło w 1889 roku do wydawania pisma o nazwie „Varpas” (Dzwon). „Varpas” początkowo, tak jak „Auszra”, ukazywał się w Ragnecie, a od 1891 roku wychodził stale w Tylży. Pismo to, wydawane mniej więcej regularnie jako miesięcznik, przetrwało do 1906 r. Ponieważ „Varpas” przeznaczony był dla inteligencji, wynikła wkrótce potrzeba osobnego pisma, dostosowanego swoim poziomem i treścią do umysłowości ludu. Redakcja „Varpasa” z inicjatywy studentów z Moskwy przestąpiła więc w 1890 roku do wydawania nowego miesięcznika „Ukininkas” (Rolnik).
„Varpas” w chwili swego powstania nie posiadał jeszcze skrystalizowanego programu oparcia się na określonej klasie społecznej. Oblicze ideowe „Varpasa” i w ogóle całego litewskiego ruchu narodowego zaczęło się jednak szybko krystalizować od 1890 roku, kiedy stosunki kapitalistyczne na Litwie dogłębnie przeniknęły całe społeczeństwo kształtując je na modłę burżuazyjną.
Zmieniający się układ sił i stosunków społecznych na Litwie wywarł zasadniczy wpływ na rozwój liwskiego ruchu narodowego. Od 1890 roku ruch ten zaczął nabierać nowych treści i powoli przeistaczał się w ruch narodowowyzwoleńczy. W okresie 1890 – 1895 dojrzały w nim trzy zasadnicze kierunki i partie polityczne. Pierwszy, narodowo-demokratyczny, związany z czasopismem „Varpas”. Drugi narodowo klerykalny i trzeci – socjaldemokratyczny litewski ruch robotniczy. Każdy z nich znajdował oparcie w określonj klasie czy warstwie społecznej.
Nurt narodowo-demokratyczny w odrodzeniu litewskim skupił się wokół „Varpasa” i „Ukininkasa”. „Varpas” od początku swej wydajnej działalności grupował spory zastęp współpracowników. W ciągu 18 lat pracy „Varpasa” na niwie narodowej przez jego łamy przewinęły się pseudonimy, kryptonimy i nazwiska blisko 500 autorów. Współpracownicy pisma, zwani varpininkai, na corocznych zjazdach wybierali komitet redakcyjny i radzili Nd potrzebami oraz społeczno-politycznym kierunkiem pisma. „Varpas” miał więc cechy luźnej organizacji kulturalno-politycznej. Obóz „varpinników”, na ogół umiarkowanie demokratyczny, łączył początkowo ludzi o różnych przekonaniach społeczno-politycznych: klerykałów, demokratów-ludowców, nacjonalistów i socjalistów. Na zjeździe varpininkai w Mitawie w 1894 roku nastąpiło przesilenie: księża ostatecznie wycofali się ze współpracy, a do głosu doszli socjaliści z S. Matulaitisem na czele. Pod wpływem socjalistów „Varpas” stał się bardziej radykalny. Jednak w 1897 roku po ponownym objęciu kierownictwa pisma przez Kudirkę „Varpas” wrócił do kierunku umiarkowanie demokratycznego i takim już pozostał. Czołowymi działaczami w obozie „varpinników” byli: Kudirka, K. Grinius, J. Bagdonas oraz P. Viąinskis, J. Šaulys i J. Vileiąis.
„Varpas” wyrażał wiarę we własne siły Litwinów, którzy im większą posiądą siłę kulturalną i gospodarczą, tym prędzej odrodzą się jako naród. Zdawał sobie sprawę z potrzeby sojuszu polsko-litewskiego w walce ze wspólnym ciemiężcą. Stawiał tylko warunek, aby to był sojusz dwóch równych i samodzielnych narodów. „Varpas” odrzucał program ugody z zaborcą, a przy tym odróżniał już naród rosyjski od caratu i jego polityki ucisku mniejszości narodowych.
„Varpas” nie miał na widoku jedynie propagandy spraw narodowych ale troszczył się także o zaspokojenie bieżących potrzeb kulturalnych Litwinów. Stąd też na jego łamach obok artystów o treści społeczno-politycznej, obok spraw gospodarczego rozwoju Litwinów wiele miejsca zajmowała literatura piękna i nauka.
Od 1896 roku, po wycofaniu się socjalistów, w obozie varpininkai pozostały tylko dwa nurty: demokratyczny i nacjonalistyczny. Demokraci coraz bardziej uświadamiali sobie, że odrodzenie narodowe powinno iść w parze z rozwojem społecznym Litwy. Nie rozczulali się – w odróżnieniu od klerykałów – pragnieniem pozyskania szlachty i arystokracji do pracy narodowej. Zamierzali działać wyłącznie w oparciu o lud. W stosunku do caratu zajmowali nieprzejednane stanowisko, rozumiejąc, że bez walki nie jest możliwy swobodny rozwój społeczny i kulturalny Litwinów. Demokraci litewscy zaczęli coraz wyraźniej stawiać hasło niepodległości Litwy.
Z roku na rok narastał w „Varpasie” kierunek nacjonalistyczny. Nie zrywał on z demokratami, lecz pragnął opanować całość wspólnego ruchu. Do nacjonalistów zaliczały się głównie jednostki zamożniejsze, karierowiczowskie, prymitywniejsze w myśleniu politycznym. Przywiązywali oni wielką wagę do drobnych ustępstw caratu, trzymali się zasady nie drażnienia wroga. Unikali radykalizmu, bo ten ich zdaniem, nie tylko szkodzi Litwinom w oczach rządu, ale też zraża do ruchu kler i zamożniejsze chłopstwo oraz szlachtę. Litewskość była dla nich najważniejsza, a sprawy społeczne środkiem do rozniecania nacjonalizmu.
W 1902 roku ogólny zjazd „varpininków” przyjął uchwałę o konieczności zorganizowania się w Litewską Demokratyczną Partię. Projekt programu tej partii odzwierciedlał sprzeczności między demokratami a nacjonalistami. Oznajmiał on, że wolna i niepodległa Litwa jest celem Litewskiej Demokratycznej Partii, a osiągnięcie tego celu powinno być uskutecznione przez władzę ludu w całym państwie rosyjskim i przez uzyskani dla Litwy autonomii. W dziedzinie społecznej projekt programu ni przewidywał zniesienia wielkiej własności, stawiał natomiast żądanie podziału ziemi rządowej w Litwie pomiędzy litewskich bezrolnych robotników. Na koniec projekt zawierał nacjonalistyczne hasło „Litwa dla Litwinów!”. Tekst projektu spotkał się z ostrą krytyką na zjeździe partyjnym z 1903 roku i został odrzucony. Zjazd ten ogłosił, że partia opierać się będzie na całej społeczności litewskiej, i stwierdził, że Litewska Demokratyczna Partia spodziewa się utworzenia wolnej Litwy, rządzonej prze jej mieszkańców. Niebezpieczna formuła „Litwa dla Litwinów” została usunięta z programu partii. W 1904 roku nacjonaliści i oportuniści w większości odpadli od demokratów. Niemniej partia ta nadal pozostawała bez dokładniejszego programu i miała okrzepnąć dopiero w 1905 roku, kiedy też zaczęli organizować się i nacjonaliści.
Przejawy odrodzenia pojawiały się także w prostym ludzie. Wraz ze wzrostem piśmiennictwa pod koniec XIX wieku lud litewski otrzymywał coraz to nowe pozycje, coraz bogatszą w treść strawę duchową. Jego żywiołowy popęd do wiedzy i kultury znalazł swój wyraz w wielkiej akcji tworzenia kółek ludowych i sprowadzaniu książek z Prus. Kółka te zajmowały się nie tylko rozprowadzaniem ale i upowszechnianiem książki, a co jeszcze ważniejsze: podjęły akcję samokształcenia. Do słynniejszych kółek należało jedno ze starszych w Garąviaj pod Poniewieżem, działające w latach 1885 – 1895, kółko „Sietynas” (1894 – 1897) w Mariampolu, „Atgaja” i inne. Kółka w Garąviai i Mariampolu zostały wyśledzone przez policję, a ich członkowie, podobnie jak wiele innych osób, swe pragnienie wiedzy w języku narodowym przypłaciło zesłaniem, więzieniem i karami grzywny.
Przemytem książek z Prus zajmowała się, nieraz z narażeniem życia, masa tak zwanych knygneąiai (książkonoszy), prostych chłopów lub zawodowych kontrabandzistów. Przemytnicy książek spełniali niezwykle ważną rolę, ponieważ dzięki ich ofiarnemu trudowi Litwini mieli dostęp do zakazanej książki w macierzystym języku i mogli rozwijać swą duchową kulturę.
Duże znaczenie dla rozbudzenia świadomości narodowej w masach ludowych miało głośne zajście w Krożach w 1893 roku. Władze carskie postanowiły bowiem zamknąć tamtejszy kościół katolicki. Kiedy ludność stanęła w jego obronie, gubernator kowieński Klingenberg z policją i oddziałami kozaków dokonał haniebnej napaści na zgromadzony w kościele tłum. Zaczęło się od bicia ludzi nahajkami i masowego pławienia w rzece Krożnce, potem nastąpiły ohydne i dzikie swawole kozaków, gwałcenie dziewcząt i kobiet. Padli zabici i ranni. Wypadki w Krożach zrobiły piorunujące wrażenie w całej Litwie i za granicą. Zamiast pokornego przestrachu wywołały jednak zgrozę, zaciętą nienawiść i tym większą odporność Litwinów na zakusy rusyfikatorów.
Prądy odrodzeniowe, sięgając z roku na rok coraz głębiej w lud, przenikały wszystkie jego warstwy. Ruch narodowy najsilniej objął najpierw Litwę zaniemeńską, gdzie ucisk narodowy był nieco mniejszy i gdzie chłopstwo szybciej rozwarstwiało się majątkowo. Stąd też wyszła najliczniejsza grupa budzicieli Litwy, która przewodziła odrodzeniu i w oparciu o miejscowe narzecze, tak zwane zanyvykai, ukształtowała na przełomie XIX i XX wieku litewski język literacki. Idee odrodzenia od początku zakorzeniły się też mocno na Żmudzi. W końcu zaczęły one docierać na Wileńszczyznę. Wilno na początku XX wieku wyrastało na główny ośrodek ruchu umysłowego Litwinów, mimo, że stanowili oni zaledwie 2% jego ludności.
Odradzająca się Litwa była Litwą ludową, chłopską. Odrodzenie litewskie jako proces wyzwalania się chłopstwa z wiekowych okopów ciemnoty, zacofania, ucisku społecznego i narodowego musiało godzić nie tylko w zaborczą politykę caratu. Litwa ludowa musiała przeciwstawić się starej, przeżytej Litwie szlacheckiej. Rozwój Litwy szlacheckiej od czasów unii z Polską prowadził do polonizacji Litwinów, do przekształcania Litwy w prowincję Polski. Rozwój Litwy ludowej zmierzał zaś do Litwy litewskiej . Litwini dojrzewając jako naród nowoczesny pragnęli i żądali uznania oraz poszanowania ich praw narodowych. Litwa szlachecka i opinia polska prawa tego im odmawiały, piętnując ruch odrodzeniowe Litwinów jako „separatyzm” i „litwomanię” i nadal uważały Litwę za cząstkę Polski, a Litwinów za Polaków inaczej mówiących. Siła tradycji, dostrzeganie tylko ewolucji Litwy szlacheckiej, która rzeczywiście spolszczyła się, przesłaniały społeczeństwu polskiemu nową, ludową Litwę, i to tak silnie, że z jej istnieniem i z jej odrębnością od Polski nie chciano się pogodzić.(4)
Dobrym podsumowaniem będą słowa Piotra Wandycza: „Odrodzenie narodowe litewskie kładło ze zrozumiałych względów nacisk na język i oderwanie się od wspólnej tradycji państwowości Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Jakkolwiek świadomość odrębnej litewskości nigdy nie zaginęła całkowicie, to przez kilka wieków stopiła się ona w dużej mierze z szerszą koncepcją narodu politycznego i kultury Rzeczypospolitej. Proces ten pozbawił Litwinów rodzimej elity, powodując, iż odrodzenie narodowe musiało wyjść z ludu i nawiązywać do średniowiecznej przeszłości. Brak ciągłości historyczno-państwowej zastąpiła więc pewna ciągłość socjologiczno-językowa. Litwini osiągnęli przy tym wysoki stopień rozwoju narodowego, zanim nastąpiło uprzemysłowienie kraju, co wskazuje n niebezpieczeństwo zbyt daleko idących uogólnień o klasie średniej jako koniecznym nośniku nowoczesnego patriotyzmu narodowego.”(5)
Łotewskie odrodzenie narodowe
Łotewska kwestia narodowa miała tę istotną cechę wspólną z kwestią narodową najbliżej z nimi etnicznie spokrewnionych Litwinów, że również Łotysze znajdowali się pod podwójna dominacja, i to w stopniu znacznie jeszcze większym niż ich południowi sąsiedzi. Dominacja niemiecka różniła się bardzo istotnie od supremacji Polaków na Litwie, miała bowiem charakter nie tylko ekonomiczny i kulturalny, ale była wszechstronna. Społeczność polska na Litwie stanowiła po powstaniu styczniowym obiekt wielorakiej dyskryminacji ze strony władz. Pozbawiona była nie tylko udziału w szeroko rozumianej administracji, ale skrępowana była jej aktywność w dziedzinie kultury i oświaty. Natomiast Niemcy na Łotwie byli społecznością uprzywilejowaną, i to nie tylko faktycznie, lecz również formalnie. Na części tych ziem rycerstwo niemieckie uzyskało przywileje w 1561 roku od Zygmunta Augusta, rozciągnięte następnie na pozostałe regiony i potwierdzane, począwszy od Piotra I, przez wszystkich carów. Także pod panowaniem rosyjskim ziemie te zarządzane były przez Niemców (ściślej mówiąc przez niemiecką szlachtę, tworzącą tak zwany Ritterschaften). W ich rękach znajdował się Landtag (najwyższy organ administracyjny w każdej z tych tak zwanych bałtyckich prowincji). Niemcami byli też marszałkowie szlachty, reprezentujący ją na dworze w Petersburgu. Niemiecka była nie tylko administracja ale także sadownictwo i prawo, szkolnictwo i niemiecki też był Kościół. Rosyjskie panowanie na Litwie było rzeczywistością, z którą raz po raz stykał się także miejscowy chłop, natomiast w prowincjach bałtyckich rosyjskie panowanie było właściwe aż do czasów Aleksandra III czymś niemal niezauważalnym dla miejscowego chłopa, natomiast władzą dla niego byli Niemcy.
Łotysze byli narodem jeszcze mniejszym niż Litwini. W 1897 roku ich liczebność w całej Rosji wynosiła 1436 tys., z czego na ich ziemiach etnograficznych, liczących około 63 tys. km², znajdowało się 1316 tys., co stanowiło 68% mieszkańców tego terytorium.
Dominująca pozycja Niemców, stanowiących zaledwie 7,1 % mieszkańców ziem łotewskich, i ogromna zależność od nich społeczności łotewskiej wynikały z kilku czynników. Łotysze nie mieli żadnych tradycji odrębnej państwowości, a ziemi przez nich zamieszkiwane już od XIII – XIV wieku były podporządkowywane Niemcom w wyniku ich penetracji przybierającej charakter religijny, militarny i handlowy. Chyba tylko dzięki istnieniu samodzielnej Litwy obszar ten nie został przez nich całkowicie skolonizowany.
Społeczność łotewską tworzyli do połowy XIX wieku niemal wyłącznie chłopi, będący od lat dwudziestych tegoż stulecia poddanymi wielkich właścicieli ziemskich, którymi byli Niemcy. W prawdzie w dwóch pierwszych dekadach XIX wieku dokonało się wyzwolenie chłopów, ale zostali oni obdarzeni wolnością osobistą, nie uzyskując ani praw politycznych, ani ziemi. Zmuszało to ich do dzierżawienia gruntów od niemieckich baronów na warunkach, jakie im podyktowali.
Do końca omawianego okresu robotnicy rolni i chłopi stanowili większą część społeczności łotewskiej. Jednakże w ostatnich dekadach XIX wieku szybko rozwijał się przemysł i handel, wzrastała ludność miejska. Ciągnęło to ze sobą nie tylko zmiany w strukturze społecznej Łotyszy, lecz również zmianę struktury narodowej miast zdominowanych przez Niemów.
Powyższe informacje tłumaczą nam, dlaczego proces kształtowania się narodu łotewskiego, rozpoczęty w połowie XIX wieku, dokonywał się nie w opozycji do władz carskich, do rosyjskiej kultury i rosyjskiej społeczności, lecz w opozycji do Niemców. Zadaniem, które stawiał przed sobą ruch narodowy było uzyskanie praw równych z ludnością niemiecką, zwłaszcza w dziedzinach administracji, sądownictwa i szkolnictwa.
Na tym tle należy rozpatrywać działania władz carskich, podjęte za Aleksandra III, określane mianem rusyfikacji prowincji bałtyckich. Ich szczególny charakter polega na tym, że nie godziły one w proces kształtowania się narodu łotewskiego i w jego aspiracje, lecz w uprzywilejowaną pozycję Niemców. Ich celem było ograniczenie odrębności tych prowincji i daleko idące zespolenie ich z resztą państwa. Rusyfikowano administrację, sądownictwo i szkolnictwo. Wprowadzono język rosyjski do administracji, z tym, że w wielu przypadkach dopuszczalne było używanie niemieckiego, łotewskiego czy estońskiego. Rosyjski nie stał się jednak językiem wewnętrznym dla urzędowania Ritterschaften. Radykalnie zostało zreformowane też sądownictwo. Została wprowadzona rosyjska procedura cywilna i karna, sądy podporządkowano kontroli władz petersburskich, które nominowały również sędziów. Mimo, że dokonane wówczas reformy poważnie ograniczyły władzę szlachty niemieckiej, to zachowała ona swoją uprzywilejowaną pozycje do końca XIX wieku, a nawet dłużej, bo aż do wybuchu I wojny światowej. Także niemieckie mieszczaństwo w wyniku cenzusowego prawa wyborczego do samorządu miejskiego było uprzywilejowane. W jeszcze większym stopniu niż w administracji i sądownictwie ograniczono dominację Niemców w szkolnictwie. Posunięcia rusyfikacyjne miały na celu ograniczenie wpływu Niemców na szkolnictwo oaz znaczne wzmocnienie pozycji języka rosyjskiego w procesie nauczania. W 1885 roku szkolnictwo włączone zostało do systemu szkolnego Rosji i podporządkowane Ministerstwu Oświaty. Dwa lata później w szkołach wiejskich ustanowiono obowiązek nauczania w języku rosyjskim wszystkich przedmiotów, prócz religii, a w 1887 zarządzono stopniowe wprowadzanie nauczania w języku rosyjskim również w gimnazjach. Niedługo potem obowiązek ten rozciągnięto również na gimnazja prywatne. Należy w tym miejscu wspomnieć, że wcześniej nauczanie podstawowe odbywało się w języku łotewskim, a przedmiotami nauczania (czasami obowiązkowymi) były niemiecki i rosyjski. Rusyfikacja szkolnictwa natrafiła na energiczny sprzeciw Niemców i nie był on całkiem bezowocny. Odpowiedzią społeczności niemieckiej było m.in. zorganizowanie prywatnego nauczania pozaszkolnego.
Nie ulega wątpliwości, że przeprowadzona w latach osiemdziesiątych XIX wieku rusyfikacja administracji i szkolnictwa poważnie ugodziła w pozycję społeczną i polityczną Niemców oraz w oddziaływanie niemieckiej kultury. Podważając dominację społeczności i kultury niemieckiej, ułatwiła rusyfikacja łotewski proces narodotwórczy, a zastępowanie w szkolnictwie bądź sądownictwie Niemców przez Rosjan nie godziło w jeszcze bardzo nieliczną łotewską inteligencję i raczej budziło w niej sympatię. Nie należy się więc dziwić, że w łotewskim ruchu narodowym istniał silny nurt rusofilski. Jego inicjatorem był Kaspars Biezbardis, pierwszy Łotysz, który (w 1823 roku) ukończył uniwersytet w Dorpacie. Twierdził on między innymi, że Łotysze są przyrodnimi braćmi Słowian. Także najwybitniejszy z twórców tego nurtu, Kriąjanis Valdemárs, pisał o łotewsko-słowiańskiej krwi i pozostawał w bliskic kontaktach z rosyjskimi słowianofilami. Uważał, co w cale nie dziwi, że największe niebezpieczeństwo dla bytu narodowego Łotyszy grozi ze strony Niemców. Odnosił się więc z sympatią do odgermanizowania szkolnictwa poprzez jego rusyfikację. Tym bardziej, że uważał, iż znajomość rosyjskiego jest niezbędna dla dobrobytu społeczności łotewskiej i po to, by Łotysze mogli w pełni korzystać z praw obywateli Rosji. Orientacja rusofilska znamionowała także w latach siedemdziesiątych w osiemdziesiątych najważniejsze czasopisma łotewskie. „Baltijas Vestnesis” głosił, że nie leży w interesie narodu łotewskiego przeciwstawianie się językowi rosyjskiemu. „Baltijas Zemkopis” postulował większą integrację prowincji bałtyckich z imperium rosyjskim.
Rusyfikacja szkolnictwa pod koniec lat osiemdziesiątych zaczęła budzić niezadowolenie wśród Łotyszy, czemu dawano wyraz w kierowanych do władz petycjach, jednak nie powodowała ona rusyfikacji narodu. Natomiast jeszcze w końcu XIX wieku zdarzały się przypadki germanizowania się Łotyszy. Nie zahamowała ona wielkiej ich aktywności w dziedzinie kultury.
Cechą niezmiernie znamienną łotewskiej społeczności było tworzenie w ostatnich dekadach XIX wieku różnorodnych organizacji, stowarzyszeń, szczególnie rolniczych. Liczne były spółdzielnie mleczarskie, hodowlane, kredytowe, ubezpieczeniowe. Troszczono się zwłaszcza o podnoszenie kultury rolnej.
Na ostatnie dekady XIX wieku przypada również znaczny rozwój ekonomiczny. W Rydze, gdzie skupiona była większość przemysłu, w 1874 roku w zakładach podlegających inspekcji fabrycznej pracowało 11 tys. robotników, a w 1900 już 47 tys.
Przemianom struktury społecznej oraz imponującemu rozmachowi działalności organizatorskiej w sferze kultury i w gospodarce ni towarzyszyły jednak przez dłuższy czas próby utworzenia organizacji politycznych i artykułowania tą drogą aspiracji narodowych. Aspiracje te stały się głośne dopiero w czasie rewolucji w 1905 roku.(6)
Podsumowując, łotewski ruch narodowy w XIX wieku nie był zbyt silny i przejawiały się w nim tendencje rusofilskie, a odrodzenie narodowe przebiegało przede wszystkim pod hasłem walki z Niemcami i germanizacją. Łotysze, jako nie posiadający własnej tradycji państwowej, nie mięli się do czego odwołać w swej świadomości historycznej i tym samym trudniej i było zrozumieć, że mogą zaistnieć jako państwo. Tak też w XIX wieku nie padają hasła wyzwoleńcze i idee stworzenia własnego państwa, lecz Łotysze widzą swoje miejsce jako poddani cara, zintegrowani z państwem rosyjskim.
Zakończenie
W XIX wieku, a właściwie w jego drugiej połowie nastąpiło odrodzenie narodowe Litwy i Łotwy. W obu przypadkach ruchy narodowe związały się z chłopstwem, gdyż tylko ta klasa społeczna zachowała język i kulturę rodzimą. W przypadku Litwy szlachta była dalece spolonizowana, zaś na Łotwie rodzima szlachta nie istniała, a w jej miejscu była szlachta Niemiecka. Na Litwie w miastach przeważali Żydzi, a w Łotwie Niemcy.
Litewski ruch narodowy był silniejszy i bardziej energiczny niż łotewski. Wysunął ideę własnej państwowości, czego łotysze nie dokonali.
Oba narody spotkały się z podwójną dominacją. Pod rządami carskimi litewska kultura była zdominowana przez polską, zaś łotewska przez niemiecką. Zarówno Łotysze, jak Litwini, musieli stanąć przed próba wyzwolenia się z tej obcej dominacji.
Dużą rolę w odrodzeniu narodowym odgrywało rodzime piśmiennictwo i książki w rodzimym języku, a także nauczanie w językach narodowych. Pomogło to w zrozumieniu własnej odrębności i wpłynęło w dużym stopniu na ukształtowanie się świadomości narodowej. Łatwiejsze zadanie stało przed twórcami litewskiego ruchu narodowego – Litwa posiadała onegdaj własną państwowość co z pewnością wpływało na świadomość ludu.
Ciekawe jest też zagadnienie wpływu rusyfikacji na kształtowanie się ruchów i odrodzenia narodowego. Z jednej strony ograniczało wpływy polonizacji i germanizacji, zaś z drugiej przymusy rusyfikacji mogły jednoczyć lud w oporze przeciw zarządzeniom caratu.
Druga połowa XIX wieku stwarza fundamenty narodowości, z których wyrosną narodowy, dojrzałe w świadomości swej odrębności, a po pierwszej wojnie światowej narody te stworzą własne narodowe państwa – Litwę i Łotwę.
Bibliografia
Fajnhauz D., 1863. Litwa i Białoruś, Warszawa 1999.
Historia Europy Środkowo-Wschodniej, red. J. Kłoczowski, t. 1 - 2, Lublin 2000.
Ochmański J., Historia Litwy, Wrocław 1967.
Waldenberg M., Kwestie narodowe w Europie Środkowo-Wschodniej. Dzieje. Idee, Warszawa 1992.
------------------
1) D. Fajnhauz, 1863. Litwa i Białoruś, Warszawa 1999, s. 309 – 325.
2) M. Waldenberg, Kwestie narodowe w Europie Środkowo-Wschodniej. Dzieje. Idee, Warszawa 1992, s. 120 – 123.
3) Op.cit., J. Ochmański, Historia Litwy, Wrocław 1967, s. 187.
4) J. Ochmański, Historia Litwy, Wrocław 1967, s. 185 – 190, 193 – 196, 206 – 208.
5) Op. cit., P. Wandycz, Odrodzenie narodowe i nacjonalizm (XIX – XX wiek), [w:] Historia Europy Środkowo-Wschodniej, red. J. Kłoczowski, t. 2, Lublin 2000, s. 160.
6) M. Waldenberg, Kwestie narodowe w Europie Środkowo-Wschodniej. Dzieje. Idee, Warszawa 1992, s. 126 – 132.