ďťż

Słabi z nas ekoentuzjaści

Z pAmIęTnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIołkA

Czego nie robią, chociaż powinni, warszawiacy w sprawie ochrony środowiska...

Pod względem gospodarowania odpadami Warszawa na tle miast z Europy Zachodniej wypada kiepsko - przyznaje Michał Babicz z Biura Ochrony Środowiska stołecznego ratusza. - Są tego dwa główne powody.

Po pierwsze, infrastruktura
Każdego roku na podwarszawskie wysypiska trafia 730 tys. ton śmieci. 80% z nich nie jest utylizowana. Tworzą się coraz większe hałdy, na które brakuje już miejsca.
- Z tego powodu trzeba było zamknąć na przykład wysypisko Radiowo - wypominają ekolodzy.
Reszta podlega kompostowaniu (13% śmieci) lub unieszkodliwieniu termicznemu (5%). Jedynie dwie tony odpadów na sto ulegają przetworzeniu! Jeśli nic się nie zmieni do 2020 roku, Warszawa będzie płacić wielkie kary - nawet 10 mln euro rocznie. Do tego czasu stolica musi bowiem ponaddwukrotnie zmniejszyć ilość śmieci wywożonych na wysypiska.
- Bez modernizacji stołecznych zakładów nie będziemy w stanie spełnić tych norm - przyznają urzędnicy ratusza.

Po drugie, chęci...
Wiele do zrobienia mają też sami warszawiacy. Mimo że od marca właściciele nieruchomości mają obowiązek zapewnić lokatorom swoich budynków kosze do selektywnej zbiórki odpadów, zrobił to tylko co trzeci z nich. To nie wszystko! Część właścicieli nie podpisało nawet umów na wywóz śmieci. Rekordzistą jest Wawer, gdzie nie ma jej 10% budynków.
- Chodzi o kilkanaście tysięcy osób - mówi Michał Babisz. - Co robią ze śmieciami? Duża ich część ląduje na dzikich wysypiskach.
Za wywóz 120-litrowego worka ze śmieciami właściciel domu jednorodzinnego w Warszawie musi zapłacić od 8 zł (śmieci posegregowane) do 12 zł (nieposegregowane). Dla zarządcy bloku to wydatek 10 - 20 zł. Miesięcznie wychodzi kilkaset złotych, które można zaoszczędzić...

Dbanie o środowisko nie musi być trudne. Sprawdź, co powinieneś zrobić
Warszawiacy produkują najwięcej śmieci w Polsce. Nie są proekologiczni również dlatego, że nie oszczędzają energii. Możemy to zmienić, stosując się do kilku prostych wskazówek:
W domu
Segreguj odpady. Osobno przechowuj szkło, papier i tekturę oraz tworzywa sztuczne, które później wyrzucisz do pojemników do selektywnej zbiórki. Staraj się, by w mieszkaniu było maksymalnie 21 - 22° C. Inaczej ciepło ucieka przez dach i ściany. Podkręcanie ogrzewania nic nie da, tylko zwiększy zapotrzebowanie na energię. Kolorowany papier toaletowy z nadrukami zastąp białym. Jest mniej szkodliwy dla środowiska i szybciej się rozkłada.
W sklepie
Idąc do sklepu weź z domu koszyk wiklinowy lub torbę wielorazowego użytku. Nie będziesz musiał pakować zakupów do foliowych reklamówek. Opakowania, w tym tego rodzaju jednorazówki, stanowią aż 26% śmieci produkowanych przez warszawiaków. Na szczęście ich liczba będzie spadać, bo kolejne stołeczne sklepy wycofują się z ich rozdawania. IKEA - jako pierwsza sieć handlowa - zastąpiła je płatnymi siatkami papierowymi. Kolejne, m.in. Tesco czy Biedronka, zastanawiają się nad podobnym rozwiązaniem. Z kolei posiadający w Warszawie dwa hipermarkety Auchan szkoli kasjerów, jak pakować zakupy, by zużywać do tego jak najmniej reklamówek. Mając do wyboru napój w kartonie, puszce i szklanej butelce, wybieraj ten ostatni. Poza tym zawsze szukaj na półkach produktów oznaczonych zieloną "Wstęgą Mobiusa".
Na osiedlu
W ogródku za domem załóż z sąsiadami kompostownik. Wrzucaj tam odpadki organiczne, z których powstanie nawóz do kwiatów. Poza tym sprawdź, czy w okolicy stoi pojemnik do selektywnej zbiórki odpadów. Od marca co najmniej jeden taki kosz powinien znajdować się na każdym osiedlu. Jeśli go nie ma - spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa łamią przepisy. Zanim naprawią swój błąd korzystajmy z koszy ustawionych na parkingach dużych marketów.
Komunikacja
Co najmniej raz w tygodniu zostaw samochód pod domem i pojedź do pracy tramwajem. Ograniczysz w ten sposób produkcję gazów cieplarnianych i nie dołożysz kolejnej cegiełki do powiększającej się dziury ozonowej. Jeśli część właścicieli aut, których w Warszawie jest około miliona, przesiądzie się do komunikacji miejskiej, na stołecznych drogach zrobi się też luźniej.
Woda
Pod nieszczelny kran, przez który możemy tracić nawet 25 litrów wody na dobę, warto podkładać puste pojemniki. Kiedy się zapełni, zdobytą w ten sposób wodę możesz wykorzystać np. do podlewania kwiatów. W czasie mycia zębów, zakręcaj wodę. Nie czyść samochodu pod domem. Lepiej pojechać do profesjonalnej myjni automatycznej, która zużywa mniej wody.
Prąd
Pamiętajmy, by wyłączyć komputer, a ładowarki telefonów komórkowych odłączyć od prądu, kiedy ich nie używamy. Nie zostawiaj urządzeń elektrycznych w trybie "stand by". W ten sposób nabijamy nawet 80% wskazania licznika energii.

Liczba dnia
21 tysięcy ogólnodostępnych koszy na śmieci stoi na ulicach Warszawy. Warszawiak wyrzuca do nich średnio 429,5 kg odpadków rocznie. Łącznie daje to 730 tys. ton. Oznacza to, że w stolicy wytwarza się 30% wszystkich odpadów Mazowsza.

Gazeta Echo Miasta, 18 październik 2007, Maciej Cnota, maciek.cnota@echomiasta.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Copyright (c) 2009 Z pAmIęTnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIołkA | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.