Powrót Kapitana Niezwyciężonego

Z pAmIęTnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIołkA

Powrót Kapitana Niezwyciężonego to totalna jazda bez trzymanki, kicz i dobra zabawa. Hancock kapitanowi może co najwyżej buty czyścić. Tytułowy Kapitan to człowiek obdarzony nadnaturalnymi zdolnościami, poza tym patriota kochający swój kraj. Niestety po wygraniu II wojny światowej USA odwróciło się plecami od kapitana. Został oskarżony o szpiegostwo na rzecz ZSRR (miał czerwoną pelerynę, to podejrzane!). Kapitan uciekł i słuch o nim zaginął. Wiele lat później Ameryce znowu grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Pomóc może tylko Kapitan Niezwyciężony. Niestety nasz bohater skończył jako żul w Australii. Żeby zwalczyć zło najpierw musi udać się na odwyk.

Film ten jest niesamowitym połączeniem musicalu, filmu o super bohaterach i pastiszu. Piosenki i aranżacja są świetne. Sceny bywają maksymalnie absurdalne jak choćby parodia Dr. Strangelove czy pojedynek z odkurzaczami. Aktorsko bardzo dobrze. W Kapitana z powodzeniem wcielił się Alan Arkin, a złego przeciwnika zagrał złowieszczy Christopher Lee.


Upadek bohatera.


Narada u prezydenta.


Próba gwałtu za pomocą ożywionych odkurzaczy.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

drakonia.opx.pl