poradnik modelarski

Z pAmIęTnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIołkA

Payo ostatnimi czasy dryfuje chyba z publikacji książkowych w kierunku prasy. efektem tego "poradniki" jego autorstwa pojawiają się coraz częściej, kosztem zmniejszonej liczby artykułów. na usprawiedliwienie dodać należy, że są to artykuły znacznie obszerniejsze i wydaje mi się, że również lepiej przemyślane jeśli chodzi o układ i kompozycję tekstu, oraz oprawę graficzną. żeby jednak nie było, że jest tak różowo - niestety w tym numerze zrezygnowano z opiewanego przeze mnie z zachwytem pomysłu chociażby z numeru szóstego, czyli z dwustronicowych zdjęć modeli z powiększeniami i opisami wybranych fragmentów. szkoda, bo ten sposób opisu graficznego mógł stać się znakomitą wizytówką wydawnictwa. pozostały na szczęście podsumowujące każdy model "tabelki" z podstawowymi danymi (producent, nr katalogowy, slaka, dodatki, farby, "za", "przeciw", ogólna ocena). w ósmym numerze mamy trzy modele i jeden artykuł "problemowy":
T-34/76 1940, Paweł Leszczyński, Dragon, 1/35. znany z forum trójkolorowy "teciak" w bardzo obszernym artykule podzielonym na osobne rozdziały dotyczące sklejania, malowania, wykonywania obić i w końcu brudzenia modelu. do tego sporo fajnych zdjęć warsztatowych.
"Miecz Babilonu", Maciej Gruca, 1/35. bardzo fajna dioramka ze zniszczonym irackim T-55 (Tamyia). artykuł właściwie wyłącznie o modelu (trochę szkoda, bo prosiłby się również opis podstawki, ale może to nie ten poradnik). mamy za to bardzo wnikliwą analizę przypadku, sporo fajnych uwag zarówno dotyczących zachowania się czołgu, jak i czysto modelarskich, oraz dużo niezłych zdjęć warsztatowych, jak i pokazujących gotowy model.
LVT-2 Amtrac, Łukasz Szwarc, Italeri, 1/35. krótki, ale bardzo sympatyczny artykuł z kilkoma bardzo ciekawymi pomysłami dotyczącymi głównie efektów eksploatacyjnych. model jest przy tym (w przeciwieństwie do dwóch poprzednich) wykonany "z pudła".
pakowanie modeli, Kamil Sztarbała. mam niejasne wrażenie, że mamy do czynienia z tekstem pisanym lekko "o niczym", a dokładniej o tym, jak to pracownicy ogólnie znanej firmy pocztowej grają paczkami w football, w związku z czym musimy modele dokładniej pakować - po czym następuje zajmująca jedną czwartą strony instrukcja, jak skutecznie omotać folią bąbelkową, gąbką i torebkami foliowymi model Big Foota w 1/35 tak, aby ustrzec go przed destrukcyjnymi zakusami pracowników wzmiankowanej firmy. do tego strona zdjęć z opisami. na szczęście całość zajmuje jedynie dwie strony z dwudziestu ośmiu - a pozostałe 26 z czystym sumieniem mogę polecić.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

drakonia.opx.pl