Naprawa na "dobry początek"
Z pAmIÄTnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIoĹkA
3 tygodnie temu kupiłem moja Corsę 1.2 '95. Oprócz wymiany oleju i paru kosmetycznych spraw dowiedziałem się podczas przeglądu, że są też naprawy, które musze wykonać i będą mnie one kosztowały 679 zł.Pojechałem do Norauto (podobno drogo, ale wymiana oleju akurat w promocji z darmowym filtrem więc się zdecydowałem), tam przy okazji rzucili okiem i stwierdzili:
wymiana osłon amortyzatorów McPhersona (150zl za 2 szt)
Montaż łożyska stoż.płas z bębnem (prawa i lewa) (120zł 2 szt)
kontrola geometrii i ustawienie zbieżności przód (80zł)
mk017 pod amo (nie wiem dokładnie o co chodzi) (191zł za 2 szt)
vkba944 łożysko koła (to samo) (140zł za 2 szt)
Da się takie coś zrobić taniej niż te 700 zł? Co z tego jest niezbędne a co jest wymysłem sprawdzającego?
Nie za bardzo się w tym orientuję,a widzę, że tu ludzie mają już doświadczenie, więc proszę o jakąś radę
W ogóle gdzie w Poznaniu są dobre punkty napraw? Pozdrawiam serdecznie i z góry dzięki za pomoc!