Lucky Luke na dzikim zachodzie

Z pAmIęTnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIołkA

Recenzja

¯e fanem twórczo¶ci Rene Go¶cinnego jestem wie ka¿dy kto mnie zna. Od kilku lat noszê w ustach z³y smak po jak¿e ¿a³osnym fabularnym „Les Daltons” który by³ jak ¶rodkowy palec w stronê fanów komiksu, czy nawet przeciêtnego widza.
Ku mojemu wielce pozytywnemu zaskoczeniu, najnowsza ods³ona przygód cowboya który strzela szybciej ni¿ w³asny cieñ (pomimo beznadziejnego Polskiego tytu³u, który wo³a o pomstê do niebo) by³a nie tylko przeprosinami za „Les Daltons” ze spora nawi±zk±!

Powiem wiêcej : To najzabawniejszy film animowany, jaki w kinie widzia³em od czasu „Simpsons Movie”!!! (Tak jest!)

Fabu³a prosta : Bracia Daltonowie – Joe, William, Jack i Averell uciekaj± z w³asnego procesu w Nowym Yorku, rabuj± kilka banków i ukrywaj± ³up w jednym z powozów. Niestety sprawa siê komplikuje gdy¿ nie tylko zostaj± z³apani przez Lucky Luke, ale powóz okazuje siê jednym z wielu identycznie wygl±daj±cych, które zmierzaj± karawan± do Kalifornii. Legendarny Lucky Luke zostaje poproszony przez osadników z karawany by odeskortowa³ ich na miejsce. Oczywi¶cie trafia siê czarny charakter który chce pokrzy¿owaæ osadnikom szyki, za¶ Daltonowie (którzy zostaj± zabrani wraz z LL by po drodze zostaæ odstawionymi do wiêzienia) zamierzaj± wykorzystaæ sytuacjê by odzyskaæ pieni±dze…
Od tego momentu w³a¶ciwie nie ma jakiej¶ wiêkszej fabu³y tylko takie „od jednej zwariowanej sytuacji do drugiej” ale nie wadzi to zbytnio, gdy¿ film to jedna wielka „jazda bez trzymanki, i to chwilami dos³ownie gdy¿ jest tu kilka scen po¶cigów które s± wrêcz soczy¶cie wypasione gagami i wypasionymi zwrotami akcji.
Kreskówka bogata jest w humor za równo s³owny jaki sytuacyjny, który rozbawi widza w ka¿dym wieku (w sumie doros³a czê¶æ sali brehta³a siê bardziej od dzieciaków), a fani komiksu znajd± kilka naprawdê mi³ych smaczków (nawet pewien uk³on w stronê Asteriksa pada).
Animacja ¶wietna, i przypomina ile ciekawych rzeczy mo¿na jeszcze z 2D wyprawiaæ. Widaæ ¿e twórcy filmu nie tylko postarali siê nad ciekawym humorem, ale tak¿e przy³o¿yli rêkê by nie czuæ by³o w filmie nic sztampowego, i chocia¿ ca³o¶æ z za³o¿enia Lucky Luke ma byæ polewk± z legendy „dzikiego zachodu” nie czuæ w filmie nic sztampowego, i pada sporo ciekawych aluzji i odwo³añ.
No i nawet dubbing wypada zachwaliæ. Raz ¿e spolszczenia nie by³y nachalne (nawet podoba mi siê ¿e przet³umaczyli „Rantanplan” – „Nietenteges”), a dwa ¿e Cezary Pazura spisa³ siê lepiej jako samotny Cowboy lepiej ni¿ my¶la³em.

Niech was nie myli plakat sugeruj±cy „Bajeczkê dla dzieci o Cowboyach”. Na nowy LL i¶æ bardziej ni¿ warto, a jak siê ju¿ zobaczy, na pewno zapragnie siê i¶æ ponownie, czy te¿ zakupiæ na DVD (ju¿ doczekaæ siê nie mogê…)

P.S.
Kurce chêtnie zobaczy³ bym w rêkach tej ekipy jaki¶ inny Europejski komiks. Np. Asteriksa…

P.S.2.
Jak LL nie znacie, a siê na to wybierzecie i jak mniemam siê wam siê spodoba, to polecam nie tylko pierwowzór komiksowy ale film Go¶cinnego "Ballada Daltonów" (Mo¿e ma nieco inny klimat, ale tak¿e jest przekomiczny, zw³aszcza je¶li chodzi o czarny humor i dialogi)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Copyright (c) 2009 Z pAmIÄ™TnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIoÅ‚kA | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.