[CC] klopoty z odpalaniem i "sterownik nadwozia"
Z pAmIęTnIkA nIeGrZeCzNeGo AnIołkA
witamPisze z takim problemem/pytaniem?
Autko CC 1,0 v. Comfort - pisze tak dokladnie poniewaz nie wiem czy ma to jakies znaczenie co do dalszego problemu.
Autko od jakiegos czasu, raz po raz mialo klopot z odpalaniem (krecilo, zaskakiwalo ale od razu gaslo), a w koncu po wielokrotnych probach zaskakiwalo. W koncu przestalo wogole zaskakiwac - odpalal i gasl. Metoda prob i bledow zauwazylem, ze przy pierwszym odpalaniu autko odpalalo i od razu gaslo, ale jesli nie cofalem kluczyka w stacyjce, tylko jeszcze raz z pozycji "zaplon" odpalalem to zaskakiwal. Jesli natomiast cofnalem kluczyk do pozycji "0" to zaskakiwal i gasl - i tak w nieskonczonosc. Dodam rowniez, ze kontrolka immobilizera podczas prob odpalania mrugala i/lub swiecila sie na stale, ale jak odpalil to gasla. Zauwazylem tez ze jest to zwiazane z zanikaniem minusa dochodzacego do przekaznika pompy paliwa od strony sterownika silnika, ale zrobilem maly myk z tym przekaznikiem (a w zasadzie z minusem) i autko pali od "dotkiecia". Przy okazji przegladania schematow w ksiazce natknalem sie na cos takiego jak "sterownik nadwozia" - oznaczony w schematach jako A15. Czy ktos mi pomoze i wytlumaczy co to takiego jest ten sterownik nadwozia i gdzie on sie dokladnie miesci w tym aucie??, a takze co moglo sie stac,ze zanika ten minus na przekazniku pompy???
Dzieki za kazda pomoc[/b]